Strony

sobota, 24 maja 2014

slowly slowly

Tym razem będzie trochę prywaty...nie często piszę tu o moim życiu bo raczej skupiam się na tematyce bloga czyli w głównej mierze na modzie i stylizacji. Dziś jednak mija 10 rocznica mojego pobytu na Cyprze i tak sobie pomyślałam, że trochę sobie powspominam. 
10 lat temu przyleciałam na Cypr z biletem w jedną stronę w poszukiwaniu ...
no właśnie w poszukiwaniu czego ?!? sama  zadaję sobie to pytanie co jakiś czas. To po prostu był spontan. Wyjechałam z kraju mając zaledwie 21 lat, wtedy jeszcze nie wiedziałam jak moje życie się potoczy. Nie spodziewałam się że spędzę tu tyle czasu.  Ostatecznie nie taki był plan... lecz tak się stało. Czy żałuję swoich decyzji, być może czasami. Czy tęsknie za Polską...bardzo ! Tęsknie za rodziną, przyjaciółmi których tam zostawiłam, czasem też tęsknie za tempem dużego miasta w którym dorastałam, za przepysznym jedzeniem które tylko tam tak smakuje, za taką zielenią której tutaj nigdzie nie ma... natomiast tutaj czuję się bezpiecznie, spokojnie i tak po prostu swojsko, if You know what I mean ... :) 
Być może dlatego, że życie na Cyprze nie wywiera presji, żyjesz jak chcesz, bez pośpiechu. Wszystko tutaj dzieję się "siga siga" (tłum. powoli, powoli) a każdą ważną rzecz można załatwić "avrio" (tłum. jutro)... choć przyznaję, że czasem to szlag mnie trafia jak chcę załatwić coś na JUŻ i słyszę w odpowiedzi "avrio" !
Czy za 10 lat moje życie będzie tak wyglądać, tego nie wiem. Wiem natomiast, że traktuję życie jak wielką przygodę lecz póki co staram się cieszyć tym co mam...

Do następnego !








hipisowskie uczesanie zawdzięczam Aneta D Adufe hair stylist

_______________________________

OUTFIT

szydełkowy top / crochet top - second hand
dżinsy / jeans - Trendy local store
mokasyny / moccasins - Shoe Box
chusta na głowie / scarf - Invuu London here
kolczyki / earrings - Invuu London here
czarna bransoletka / black leather bracelet - Invuu London
zegarek / watch - Ice-Watch

_________________________________





12 komentarzy:

  1. ładna ta bluzeczka i mokasyny :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. dziękuję, to jedno z moich ulubionych miejsc tu na Cyprze

      Usuń
  3. Boho to jeden ze stylów, który mega mi się podoba :) Szkoda trochę, że użyłaś do tego jeansów, a nie maxi spódnicy, ale i tak bardzo mi się podoba :) Szczególnie moją uwagę przykuło uczesanie i chusta, która ma genialny wzór :) pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeansy uwielbiam nosić na co dzień, szczególnie w tak luźne dni jak tamten ze zdjęć powyżej. Natomiast maxi jest mi równie bliska. Na dowód oto mój ostatni post z spódnicą maxi : http://aproditeisland.blogspot.com/2014/04/do-i-need-to-say-anything.html

      pozdawiam serdecznie,

      Kasia

      Usuń
  4. jest ładnie :) bluzeczka i jeansy są super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę życia w takim rajskim klimacie :)
    pieknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak klimat tu sprzyja, natomiast tęsknota za krajem towarzyszy mi niemal co dzień..

      pozdrawiam Cię Madziu !

      Usuń
  6. Świetna biżu i spodnie :)

    Zapraszam do siebie i do obserwowania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to jest bardzo dobre podejście - życie ma być fajną przygodą!

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Share with Us your thoughts
with LOVE Katerina & Mags